Przeglądając folder ze zdjęciami robionymi specjalnie na bloga okazało się, że przynajmniej połowa z nich nigdy nie była w żadnym poście, czas wreszcie to nadrobić :) W każdą środę będę dodawać post ze zdjęciami z danej "sesji zdjęciowej", dzisiaj będą i zdjęcia z wyjazdu jak i spaceru. Zapraszam
środa, 10 lutego 2016
piątek, 5 lutego 2016
Top 3 ras nie dla mnie
Post " Top 5 ras o których marzyłam dawno temu " został przez was pozytywnie odebrany, dlatego też zdecydowałam się na kolejny post z serii Top jednakże trochę inaczej bo tylko 3 rasy :)
Źródło : Google |
sobota, 30 stycznia 2016
Projekt wielkie zmiany #1 styczeń
Pamiętacie jak mówiłam o wyzwaniu "Rusz z kanapy cztery łapy" i , że na jego wykonanie zostawiam sobie rok czasu ? Teraz dopiero zrozumiałam jak bardzo się pomyliłam :D Wyzwanie poszło nam tak żwawo, że już w lutym, w połowie zobaczycie podsumowanie. Trochę sie tym podłamałam, bo jednak pomysłu na własne cele nie miała, ale z pomocą przyszła mi Charlie, której bardzo dziękuje za super wyzwanie, które jest specjalnie stworzone na rok czasu :)
piątek, 29 stycznia 2016
Projekt DIY - kokardka na szyje
Od jakiegoś czasu przeszukiwałam sklepy zoologiczne w poszukiwaniu kokardki dla kundelka, ani to cena mi nie odpowiadała ani to kolor, więc zdecydowałam się na własna projekt DIY - co prawda bardzo proste, bardziej skierowany do leniuszków :) Tworząc dla was DIY wzorowałam się na tym filmiku
czwartek, 28 stycznia 2016
Jak to ze schroniskiem było - 5 mitów o adopcji
Coraz to częściej spotykam się z osobami, które pragną posiadać psa, jednakże oferując im adopcje mają pełno wymówek. Dlaczego ? W tym wpisie opowiem o moich doświadczeniach z adopcją psiaka oraz wypisze i wytłumaczę kilka mitów, które niejednokrotnie obiły mi się o uszy.
poniedziałek, 25 stycznia 2016
Top 5 ras o, których dawno temu marzyłam
Dziś post trochę inny niż zwykle. Ostatnio wspominałam o moim pierwszym zarysie idealnego psa, więc postanowiłam się dzisiaj z wami podzielić moimi " marzeniami "
W tym poście pozwolę sobie wkleić zdjęcia z internetu :) ( edycja zdjęć jest mojego autorstwa )
W tym poście pozwolę sobie wkleić zdjęcia z internetu :) ( edycja zdjęć jest mojego autorstwa )
niedziela, 24 stycznia 2016
Sakiewka na snacki
Ostatnio naszła mnie ochota na zrobienie własnej sakiewki, szukałam i szukałam w internecie jakiejś porady i natrafiłam na ten filmik. Tworząc dla was DIY wzorowałam się właśnie na tym wideo.
sobota, 23 stycznia 2016
"Rusz z kanapy cztery łapy"
Przeglądając psie blogi natknęłam się na wyzwanie u Astora "Rusz z kanapy cztery łapy" . Całą instrukcje znajdziecie na blogu Astora. Wyzwanie nakłania do zrobienia czegoś więcej, ja zdecydowałam się na wypełnianie listy przez cały rok, oczywiście nie wykluczam, że uwiniemy się z tym szybciej :)
piątek, 22 stycznia 2016
My się jeszcze nie znamy
Wpis dzisiejszy będzie odwołaniem po części do mojego gapiostwa, no bo jak tu pisać posty o psie bez wiedzy czytelników co to za pies i skąd on się urwał ? Szczerze powiedziawszy taki post już gościł na blogu, lecz coś mi tam nie pasowało, a to przekombinowane, a to nie takie, więc w porywie chwili usunęłam go i może było to słuszne. Dlatego też dziś naprawiam swe błędy i zapraszam was na garść informacji o kudłaczu.
wtorek, 19 stycznia 2016
Dzień jak co dzień
Jak na razie moje postanowienia co do Nuki jak najbardziej się urzeczywistniają z tego też powodu postaram się zrobić specjalną zakładkę na blogu, dla danego miesiąca i osiągnięć zaplanowanych na każdy z czterech tygodni. Może to trochę się nie klei, ale damy radę.
Tyle z organizacji teraz czas na to co się działo z Nuką i jej misją "Z kanapy na podwórze"
Dziś kolejna fotorelacja, ale myślę, że jest to lepsze niż paplanie o rzeczach wiadomych
Śnieg spadł a z nim ciekawe patyki |
niedziela, 17 stycznia 2016
Z kanapy na podwórko
Dzisiaj postanowiłam wybrać się z leniem na dłuższy spacer, zakładałam początkowo 20 minut góra półgodziny, ale kejter był taki szczęśliwy, że spacer trwał nieco ponad 2 godziny
Nuka nie jest groźnym psem więc nie po to jej ten kaganiec, lecz mały brzydal wcina co popadnie, dlatego też dla jej bezpieczeństwa zakupiliśmy jej taki o to materiałowy kaganiec.
Oczywiście nie jest z tego zbytnio zadowolona, ale nikt jej przecież nie karze jeść kości porozrzucanych na podwórzu.
Nuka nie jest groźnym psem więc nie po to jej ten kaganiec, lecz mały brzydal wcina co popadnie, dlatego też dla jej bezpieczeństwa zakupiliśmy jej taki o to materiałowy kaganiec.
Oczywiście nie jest z tego zbytnio zadowolona, ale nikt jej przecież nie karze jeść kości porozrzucanych na podwórzu.