środa, 10 lutego 2016

To co warte uwiecznienia

Przeglądając folder ze zdjęciami robionymi specjalnie na bloga okazało się, że przynajmniej połowa z nich nigdy nie była w żadnym poście, czas wreszcie to nadrobić :) W każdą środę będę dodawać post ze zdjęciami z danej "sesji zdjęciowej", dzisiaj będą i zdjęcia z wyjazdu jak i spaceru. Zapraszam

Ze względu na długość tego posta zdecydowałam się na kolaż ze zdjęciami z danego wydarzenia :)
 O jak mi się marzył taki wyjazd, w końcu bez obaw puściłam Nuke wolno , niestety bardziej skupiłam się na niej niż na robieniu zdjęć. Cały wyjazd opierał się na kilku 30 minutowych spacerach tak abym ja nie załatwiła się do końca ( choroba ), jak i również żeby Nuka miała siłę na następne wyprawy. Sunia znalazła sobie również kawalera cóż może troszkę nachalny, ale był :)
 Tym spotkaniem zaczęłyśmy serie spacerów co weekendowych z naszymi kundelkami, spacer był bardzo długi, ale niestety miał skutki uboczne - bolące gardło, katar , kaszel. Nie żałuje ! Nuka była tak wniebowzięta, a jej wiszący jęzor doprowadzał mnie do panicznego śmiechu. Kropka i Nuka bawiły się przednio, a my planujemy już następny spacer :)


To na tyle w tym poście, dziękuje za każdy motywujący komentarz ! Już niedługo na blogu coś nowego, nad czym ciągle pracuje, a efekty myślę, że będą zadowalające :) A wy jak spędziliście/ spędzicie ten już mijający tydzień ? Pozdrawiam !

6 komentarzy:

  1. Ale cudowne zdjęcia, mnóstwo ! :) Ja wstyd się przyznac ale mam prawie caly folder w zdjeciach Sary, jest fajnym obiektem do fotografowania :D

    ------------------
    swiatsary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mieszkam na wsi, takie widoki jak niektóre zdjęcia to dla mnie codzienność;) Ja w tym tygodniu dużo, dużo spacerowałam, bo miałam ferie.

    fastyork.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam robić psu zdjęcia, mam ich pełno, często nawet te rozmazane niosą ze sobą jakieś wspomnienie i wyglądają bardzo dobrze, fajnie, że zrobiłaś post z tyloma. c: Strasznie zazdroszczę, że miałyście innego psiego kompana na spacery. My staraliśmy się dużo spacerować, polepszaliśmy przywołanie, a Wilson już coraz mniej chce biegać za rowerami, a to u nas sukces. Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale dużo ładnych zdjęć! :) Lubię takie posty z taką ich ilością. Widzę, że aktywnie spędzacie czas. :D
    http://cztery-lapy-jeden-nos.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie śliczne zdjęcia!

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas:
    julia9876543210.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia. Twój blog jest świetny, wszystko idealnie sie zgrywa, widać że włożono w niego wiele pracy.

    http://kreatywnosc-jest-kluczem.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze dają mi wielką motywację do działania

Obserwatorzy